Pies w nauce Z psem na codzień

Co to jest tropienie użytkowe?

Tropienie użytkowe (ang. mantrailing – “man” – człowiek, “trail” – podążać, tropić) to sport kynologiczny, gdzie wykorzystujemy niesamowite zdolności psiego nosa. W mantrailing’u zadaniem czworonoga jest podążanie po konkretnym śladzie pozoranta, czyli osoby która się specjalnie na potrzeby treningu zgubiła. Na końcu śladu, gdy pozorant zostanie odnaleziony, pies jest nagradzany. Na początku pracy pies tropiący pobiera zapach z przedmiotu, który wcześniej dotykał pozorant. Dzięki temu nasz pupil wie czyj ślad powinien podjąć. Wystarczy, że pozorant tylko dotknął np. chusteczkę, kawałek materiału lub patyk, a pies już jest w stanie zidentyfikować zapach. Choć może wydawać się to proste, tropienie użytkowe tak naprawdę jest trudnym sportem. Pies, aby podążać po konkretnym śladzie musi mieć odpowiednią motywację, być w stanie skupić się na zadaniu, często ignorując wiele rozpraszaczy tj. inne zapachy, hałasy, czy bodźce z otoczenia. Pies analizuje co dzieje się z zapachem, jak przebiega ślad w danym środowisku i warunkach atmosferycznych. Jest to swoista łamigłówka dla naszego czworonoga, ale taka, której rozwiązanie daje mu ogromnie dużo radości i satysfakcji.

Dla kogo tropienie użytkowe będzie odpowiednie?

Tropić może każdy pies, niezależnie od wielkości, wieku, rasy czy typu. Należy się jedynie upewnić czy w przypadku starszego czy niepełnosprawnego psa trening nie będzie za dużym obciążeniem fizycznym. Jednakże psy w tropieniu pracują indywidualnie i często można dostosować poziom treningu do każdego psa tak, aby zwierzak i jego opiekun odnosili sukcesy podczas szkolenia. W tropieniu ważna jest samodzielność i decyzyjność psa – człowiek może czasem pomóc psu na śladzie, ale przez większość czasu pies pracuje samodzielnie, a jedynym zadaniem opiekuna jest z nim współpracować. Zespół pies-człowiek ma za zadanie zgrać się tak, aby zoptymalizować szansę na znalezienie pozoranta. Powonienie to najważniejszy zmysł psa i zdolności psiego nosa są niesamowite. Tropienie pomaga psom otworzyć się na nowości, pokonać niektóre swoje lęki, potrafi dodać im pewności siebie. W mantrailing psy są w stanie w pełni wykorzystać potencjał swojego nosa i dodatkowo są za to nagradzane i chwalone przez opiekunów. Treningi tropienia mogą pozytywnie wpłynąć na relację psa z opiekunem i znacznie poprawić jakość życia czworonoga. Jest to bardzo angażujące zajęcie, satysfakcjonujące, ale także męczące psa, gdyż rozpracowywanie zagadek węchem kosztuje psa dużo energii.

Kiedy i jak zacząć tropienie użytkowe?

Przygodę z tropieniem można zacząć już z małym szczeniakiem. Trening młodziaka powinien być odpowiednio dostosowany do jego wieku tak, aby na pewno zadbać o motywację psa, pielęgnować poczucie bezpieczeństwa szczeniaka i pozwolić pozytywnie rozwijać się relacji z opiekunem. Jak zacząć tropienie użytkowe? Najlepiej pod opieką instruktora, który zajmie się logistyką organizacyjną treningu. Dobrze, aby pies pracował na zapachach różnych osób, często psu nieznanych, dobrze również, aby treningi odbywały się w różnych miejscach. Czworonogi nie szukają swoich opiekunów ani innych bliskich sobie osób, gdyż może to być to dla nich za trudne emocjonalnie. Ważne, aby w treningu tropienia użytkowego rozsądnie podnosić poziom trudności każdego ćwiczenia, dbać o komfort psychiczny i fizyczny uczestników, motywację i pielęgnować w psie pasję do węszenia. Jeśli chodzi o sprzęt, to w mantrailing’u psy pracują na śladach w szelkach i na lince. Warto również zaopatrzyć się w rękawiczki ochronne, bo dynamiczne psiaki mogą energicznie napierać, a linka może poparzyć skórę dłoni. Z uwagi na fakt, iż treningi odbywają się w różnych miejscach warto być zmotoryzowanym. Podczas zajęć, które potrafią trwać dwie – trzy godziny dla grupy kilku psiaków, czworonogi spędzają większość czasu w samochodach, gdzie odpoczywają po przepracowaniu dłuższych śladów.

Tropienie to wspaniały sport. Jeśli tylko lubisz spędzać czas na zewnątrz razem ze swoim psem i innymi pozytywnie zakręconymi opiekunami czworonogów, naprawdę warto spróbować mantrailing’u.

Podziel się Facebook