Podcast "Szczeka, merda, mówi"

Odcinek 29. Pies w mieście

Czy pies w mieście może być szczęśliwy? Jak nasz pupil odbiera otaczające go dźwięki i bodźce? Posłuchaj o życiu psa w miejskiej dżungli!

Psy żyjące w mieście mogą doświadczać wielu bodźców, takich jak hałas, dźwięki uliczne, ruch uliczny, remonty, czy też szczekające sąsiednie psy. Dla niektórych psów te bodźce mogą być stresujące i przytłaczające, ze względu na ich wrażliwość na dźwięki. Jednak psy mają zdolność do habituacji, czyli zobojętnienia na powtarzające się bodźce, które nie wywołują negatywnych konsekwencji. Proces habituacji może pomóc psom przystosować się do pewnych bodźców i zredukować ich reakcje stresowe.

Uwrażliwienie

Jednak należy uważać, bo czasami proces ten może pójść w drugą stronę, prowadząc do uwrażliwienia psa na dany bodziec. W takich przypadkach konieczne może być znalezienie strategii radzenia sobie z lękiem czy stresem, np. poprzez wsparcie socjalne ze strony właściciela. Bliskość i obecność właściciela mogą pomóc psu poczuć się bezpieczniej w obliczu stresujących bodźców. Istotne jest, aby unikać wzmocnienia lęku i zamiast tego skupić się na udzieleniu psu wsparcia i poczucia bezpieczeństwa.

Pracując z psami, specjaliści często spotykają się z procesem uwrażliwienia, gdzie pies reaguje na bodźce z coraz większym niepokojem. W takich przypadkach konieczne jest znalezienie odpowiednich strategii radzenia sobie, które uwzględniają indywidualne potrzeby psa. Dzięki temu zapewnimy im jak największy komfort i bezpieczeństwo.

Zagęszczenie

Duże zagęszczenie ludzi i psów na małym obszarze w mieście może wpływać negatywnie na psy. Mieszkanie w bloku lub na ciasnej ulicy może wiązać się z wieloma bodźcami, które są trudne do uniknięcia, takimi jak hałas, zapachy innych zwierząt czy tłumy ludzi. Psie spacery mogą być stresujące ze względu na dużą ilość osób i psów, z którymi pies może się spotkać.

W mieście można napotkać wiele ograniczeń w przestrzeni dla psów, na przykład chodniki, ruch uliczny, ograniczenie dostępu do trawników, itp. To wszystko może wpływać na komfort i samopoczucie psa podczas spacerów.

W miastach brakuje przestrzeni, gdzie psy mogłyby bezpiecznie i komfortowo się spotkać, dlatego trzeba uważać przy organizacji psich spotkań, szczególnie na zatłoczonych ulicach. Lepszym rozwiązaniem są tereny zielone, parki czy specjalnie wyznaczone miejsca dla psów, gdzie można zorganizować psie spotkania w bardziej kontrolowany sposób. Dbając o odpowiednie środowisko, właściciele psów mogą zapewnić im pozytywne i przyjemne doświadczenia podczas spacerów i socjalizacji.

Czy pies w mieście może być szczęśliwy? Czym jest „zarządzanie środowiskiem”? Dowiedz się więcej o miejskich spacerach i relaksowaniu w przyrodzie słuchając całego dwudziestego dziewiątego odcinka „Szczeka, merda, mówi”.

Jeśli chcesz posłuchać całej audycji, a dodatkowo podoba Ci się nasz podcast, wystaw nam ocenę na Spotify. Dzięki temu mamy siłę działać dalej! Jeżeli chcecie brać udział czynny w tworzeniu naszej audycji, chcecie proponować nam różne tematy, to zapraszamy na naszego Instagrama, tam zbieram pytania i tematy od was, które potem usłyszycie na antenie.     

Podziel się Facebook