Zaloguj się
Odcinek 26. O onkologii psów i kotów
O tym, co opiekunowie powinni wiedzieć na temat przebiegu choroby onkologicznej oraz jak opiekować się psem w trakcie leczenia odpowiada lekarka weterynarii Urszula Jankowska.
Podstawą rozwoju nowotworu są błędy w przepisywaniu materiału genetycznego. Komórka, dzieląc się, powiela swój materiał genetyczny i czasami w przepisywaniu i w odczytywaniu tego materiału, pojawiają się błędy. Te błędy powinny zostać wychwycone, jeśli nie zostaną – powstaje nowotwór.
Na te błędy w przepisywaniu materiału genetycznego ma wpływ bardzo wielu czynników. Począwszy od genetycznych, przechodząc przez środowiskowe.
W przypadku młodszych zwierząt błędy są lepiej wychwytywane, dzięki temu nowotwory rzadziej spotkamy u zwierząt młodych (choć i takie się zdarzają).
Cel – komfort życia
Leczenie onkologiczne nie zawsze wygląda strasznie. Musimy pamiętać o tym, że celem leczenia onkologicznego zwierząt jest przede wszystkim komfort życia. Chcemy zapewnić jak najlepsze i jakościowe życie, niż skupiać się na jego długości. Fantastycznie, gdy udaje nam się je wydłużyć, ale skupiamy się przede wszystkim na tym, żeby było jak najlepsze.
Leczenie onkologiczne nie zawsze prowadzi do wyleczenia. Czasami skupiamy się na leczeniu paliatywnym po to, żeby złagodzić objawy choroby nowotworowej, żeby opóźnić jej przebieg, opóźnić progresję.
Nawet jeśli nie doprowadzimy do wyleczenia zwierzaka, to jesteśmy często w stanie osiągnąć długie miesiące, czasami nawet lata, naprawdę dobrego życia. Więc też powinniśmy się na tym skupić i o tym pamiętać decydując na leczenie onkologiczne. Musimy zacząć od podstaw i od tego, co jest ważne dla mnie, jako dla onkologa, czyli zwiększaniu świadomości opiekuna.
Zapobieganie
Warto, jeżeli bierzemy psa z hodowli, dowiedzieć się jaką historię chorób mają jego przodkowie, żeby wykluczyć ewentualne genetyczne wpływy na rozwój choroby. Nie zapominajmy też o pseudohodowlach. Bardzo często spotykam się z takimi opiniami, że pseudohodowla to jest to po prostu kupienie zwierzaka nie na wystawy, tylko na kolana. W rzeczywistości to wygląda inaczej. Hodowle są nadzorowane. Jesteśmy w stanie prześledzić historię rodziców i ewentualnych chorób. W pseudohodowlach nie ma czegoś takiego. Zwierzaki są rozmnażane w sposób niekontrolowany, często krzyżowane ze sobą spokrewnione, a to jest też jedna z przyczyn, która może się przyczyniać do rozwoju nowotworu.
Nie tylko ze względu na choroby nowotworowe, musimy pamiętać o tym, że pseudohodowla to jest tak naprawdę produkcja zwierząt. Jeśli nie możemy sobie pozwolić na zwierzaka z hodowli, bo nie ukrywajmy, koszty mogą być duże, to wiele zwierzaków w schroniskach, także szczeniaków, czeka na adopcję.
Skąd się biorą nowotwory? Jak kastracja wpływa na rozwój choroby? Dowiedz się z z jakimi kosztami trzeba się liczyć, gdy nasz pies zachoruje na nowotwór. Jak obiektywnie ocenić stan psa i zdecydować się na zaprzestanie leczenia? O tym wszystkim posłuchasz w dwudziestym szóstym odcinku „Szczeka, merda, mówi”.
Jeśli chcesz posłuchać całej audycji, a dodatkowo podoba Ci się nasz podcast, wystaw nam ocenę na Spotify. Dzięki temu mamy siłę działać dalej!
Jeżeli chcecie brać udział czynny w tworzeniu naszej audycji, chcecie proponować nam różne tematy, to zapraszamy na nasz Instagram, tam zbieram pytania i tematy od Was, które potem usłyszycie na antenie.
